Paradoksy
(…) człowiek patrzy na
to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce 1 Sm 16,7
Paradoksy
Takiego Cię pokochałam…
Który ze zła wyciągasz dobro
Z tego co po ludzku stracone było
Wydobywasz Szczęście i Miłość
Śmierć dla Ciebie nie jest końcem
Lecz przedsionkiem do lepszego życia
Ty w miejscu gdzie nic już nie ma
Widzisz szanse i potencjał
Takiego Cię pokochałam…
Tam gdzie grzech się rozpanoszył
Jeszcze więcej łask rozdajesz
I szukasz w Swojej Miłości
Pogubionego dziecka swego
Ty pasterza czynisz królem
Dajesz mu siły, by zgładził olbrzyma
Przemieniasz serce celnika
Mianujesz go apostołem
Takiego Cię pokochałam…
Czas dla Ciebie nie istnieje
Ty Jesteś jego Panem
W jednej chwili wywracasz mi życie
I uzdrawiasz sytuację
Twemu Słowu posłuszne żywioły
Lecz brak Ci sił wobec woli człowieka
Tak silny i słaby zarazem
Pan potężny i pokorny Sługa
Takiego Cię pokochałam
Boga paradoksów
Który widzi „inaczej”
Bo Sercem patrzy …
Bożena Maczuga
Komentarze
Prześlij komentarz