Batszeba

Rzecz o jednym z 7 grzechów głównych. Jakiś czas temu miałam pomysł, żeby napisać wiersz o każdym z siedmiu. Napisałam o zazdrości i pysze. Dziś kontynuacja. Tym razem na tapetę wzięłam chciwość i pożądliwość. A inspiracją była historia z Biblii - o królu Dawidzie, jego wiernym słudze Uriaszu i żonie Uriasza - Batszebie. Warto przeczytać jeśli ktoś nie zna:   https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1197 

Batszeba

Majątki, pieniądze, układy

Przywileje, władza, wpływy

Nie potrafisz dać ze swego, podzielić się z ubogimi

Kiedy bezinteresownie coś zrobiłeś?

Kiedy ze swego na rzecz drugiego straciłeś?

Drugiego zabić, zniszczyć, zgnoić

Byle chciwość, pożądanie i EGO swoje zaspokoić

Zabrać to, na co uczciwie zapracował

Latami oszczędzając, żyjąc skromnie, od ust sobie odejmował

Na swój dobrobyt pozostajesz ślepy

Uwielbiasz gdy otacza cię przepych

I wciąż ci mało…

Jak bardzo cię zabolało gdy drugiemu coś się udało?

Jak bardzo cię ubodło gdy komuś odrobinę się powiodło?

Zamiast cieszyć się szczęściem drugiego /jedna z cech Sprawiedliwego/

Serce i oczy cię zabolały, bo czyjeś ręce jakieś dobro dostały

Twarz oblekła się ponurą miną, gdy zobaczyłeś jak drugi cieszy się tą odrobiną

Zapomniałeś co masz – chwilowym szczęściem drugiego zaślepiony

To tak jakbyś zazdrościł komuś monety – trzymając w rękach miliony…

Jednego mnóstwo nie cieszy,  drugiego ucieszy mało…

Nie z twojej interwencji tak się stało

Ktoś światem tym włada, po swojemu puzzle układa

Wszyscy kiedyś przed Nim staniemy i za swoje czyny odpowiadać będziemy.

Bożena Maczuga-Dąbrowska

Zdjęcie z pixabay