Powołanie
Trzeba
bezgranicznego zaufania Bogu – żeby sprzeciwić się światu
Powołanie
Nie chcesz być miernotą
Niestabilną i chwiejną na wietrze chorągiewką
Takim - strachem na
wróble
Takim - zaraz
wracam
Takim - zaraz potem
Takim - wszystko na
raz lub na odwrót – wcale
Szukającym drogi nieistniejącej, bo … doskonałej
A takiej na tym świecie brak…
Powoli
Wychodzisz ze swojej skorupy
Otwierasz serce cierpieniem oczyszczone
Wychodzisz z samotności – do ludzi
Zaczynasz żyć
Naprawdę
Swoim życiem
Na własny rachunek
W pokoju i zgodzie ze swoim sumieniem
Uśpiony powodzeniem tracisz jednak czujność…
Nagle myśl się zjawia: Odpuść sobie – słyszysz
Nie dasz rady –
znów w dusze ktoś ci sączy …
Nie daj sie zwieść! To nie jest myśl twoja!
Więc czyja?
Odrzuć ją, bo ktoś spoza
ciebie ci ją pcha!
Zaczynasz z nią walczyć lecz po pierwszej przegranej –
rezygnujesz
Z ideałów
Z siebie
Z Boga
I wchodzisz w dialog ze złem…
Daj spokój człowieku: stąd
– dotąd!
Znowu chcesz wejść w schematy skąd wyjścia nie ma?
Znowu chcesz zamknąć się na życie?
Na życie co obok ciebie trwa?!
Powoli
Podnosisz się…
I znów myśl przychodzi: nie dasz rady człowieku...
Poddaj się!
To cię przerasta…
Ciebie - tak lecz Jego nie!
Czy słyszysz?
On Cię woła
Słyszysz?!
…
Zatrzaśnięty w celi własnego umysłu nie usłyszysz, gdy cię
zawoła
Nie usłyszysz kiedy ci powie: Wybrałem cię na swojego apostoła…
![]() |
zdjęcie z parenting.pl |
Komentarze
Prześlij komentarz